Naturalne suplementy na podniesienie poziomu testosteronu

Testosteron… Magiczny hormon, którego ile by nie było, zawsze będzie zbyt mało. Mężczyźni od wieków robią wszystko, by ich układ hormonalny pracował w najbardziej wydajny sposób, nawet jeśli wiąże się to z wyjątkowo restrykcyjnymi dietami lub stosowaniem niesprawdzonej i ryzykownej suplementacji – wystarczy zauważyć ilu amatorów sportu decyduje się na doping, mimo iż nie planują oni startu w żadnych zawodach.

Czy nie ma jednak sposobu, by podnieść poziom testosteronu do maksymalnej granicy, za pomocą naturalnych suplementów diety? Natura obdarzyła nas wieloma substancjami, które mogą przyczynić się do poprawy pracy gospodarki hormonalnej, jednak wiele z nich w dalszym ciągu nie zostało przebadanych – my jednak zajmiemy się tymi, które przeszły pozytywnie testy laboratoryjne i praktyczne, podczas suplementacji przez zawodników.

Gospodarka hormonalna – zacznij od diety, snu i odpowiedniej ilości witamin

Nim przejdziemy do asortymentu oferowanego przez firmy produkujące suplementy diety i odżywki dla sportowców, zachęcamy do przeanalizowania swojej diety – ma ona ogromne znaczenie dla naturalnej produkcji hormonów.

Przede wszystkim tłuszcze i witaminy. Dietetycy od dłuższego czasu bombardują nas informacjami, że zdrowe tłuszcze, do których należy m.in. omega-3 i omega-6, są doskonałym motorem napędowym dla układu hormonalnego – oferują one również lepszą przyswajalność witamin i minerałów.

Jeśli jesteśmy już w tym miejscu, to odpowiedzmy sobie, które witaminy i minerały posiadają wpływ na ilość testosteronu. Witamina D jest produkowana przez nasz organizm, jeśli posiada on kontakt ze słońcem, dlatego w okresie jesienno-zimowym warto dostarczać ją za pomocą suplementacji – uznana została w pewnym sensie za prohormon, jednak nie należy przesadzać, gdyż przesyt witaminy D może być szkodliwy. Magnez i cynk powinny jednak zagościć w naszej szafce na stałe, ponieważ stres, kofeina, i szybki tryb życia wypłukują te minerały w zastraszająco szybkim tempie – ich niski poziom nie tylko przełoży się na pogorszenie produkcji testosteronu, ale również na wiele dolegliwości (np. wypadanie, łamanie się włosów lub paznokci, gorsze samopoczucie).

Boostery testosteronu – czy to naprawdę działa?

Kiedyś reklamowano żeń-szeń, jednak jego efekty były słabo widoczne. ZMA i DAA gwarantują od lat lepszą regenerację i sen, co wpłynie również na pracę gospodarki hormonalnej i podniesienie się poziomu testosteronu. Dziś jednak coraz częściej spotykamy się z wyciągami i ekstraktami ziołowymi z krajów egzotycznych, których działanie można odczuć już na początku kuracji!

Ashwagandha lub Tongkat Ali, czyli Eurycoma longifolia, to naprawdę mocne suplementy, które pomagają w podniesieniu poziomu testosteronu – wielu kulturystów stawiających na naturalność i brak stosowania dopingu, potwierdza, że te dwa suplementy uratowały ich podczas skrajnej redukcji, gdy poziom naturalnego testosteronu spada do maksymalnie niskich wartości. Warto zwrócić uwagę również na Tribulus Terrestris, czyli coraz bardziej popularny Buzdyganek Ziemny.